• Pogoda psuje kalendarz skoków 
• Shiffrin w mistrzowskiej formie
• Iran może nie przyjść na losowanie MŚ

---

Maks Verstappen wciąż w grze o mistrzostwo. 

Wygrał Grand Prix Kataru dzięki dobrej strategii Red Bull, ale też McLaren popełnił błędy w kluczowych momentach wyścigu. Holender utrzymuje matematyczne szanse na trzeci z rzędu tytuł mistrza świata. Rywalizacja w Katarze przypomniała, że w Formule 1 każda decyzja w alei serwisowej może zdecydować o zwycięstwie.

Verstappen zaraz po starcie zaatakował Lando Norrisa i przebił się na drugie miejsce, ustawiając się do walki o zwycięstwo. Incydent z siódmego okrążenia, gdy Nico Hulkenberg zderzył się z Pierre'em Gasly'em, sprowokował wyjazd samochodu bezpieczeństwa i zmienił całą taktykę zespołów.

W GP Kataru obowiązywał maksymalny dystans na jednym komplecie opon 25 okrążeń, co oznaczało, że prawie wszyscy kierowcy musieli zjechać na pit-stop w momencie wyjazdu bezpieczeństwa. McLaren jako jeden z niewielu nie podjął tego ruchu, wierząc w inną taktykę. To był ich błąd. Verstappen wrócił na tor na prowadzeniu i kontrolował przebieg wyścigu do końca, Norris spadł na czwarte miejsce. Przed finałem sezonu w Abu Zabi różnice punktowe między liderami są minimalne.

---

Zła pogoda zatrzymała rywalizację w Pucharze Świata w skokach narciarskich w Ruce. Z powodu silnego wiatru najpierw odwołano niedzielne kwalifikacje, a kilka godzin później konkurs indywidualny. 

Piątkowe kwalifikacje przeniesiono na sobotę, ale udała się tylko jedna seria. Wygrał Słoweniec Anże Laniszek, który wyprzedził Japończyka Rena Nikaido oraz swojego rodaka Domenę Prevca. Polskie reprezentantki nie startowały w konkurencji, ale Kacper Tomasiak — najlepszy z polskich skoczków — zajął 18. pozycję.

Niedziela zaczęła od odwołania porannych kwalifikacji do drugiego konkursu indywidualnego. Koniec końców prognozy się sprawdziły — konkurs został odwołany. 5–7 grudnia cykl Pucharu Świata będzie w Polsce, gospodarzem jest Wisła.

---

Polskie siatkarki ręczne pokonały Tunezję na mistrzostwach świata i zapewniły sobie awans do kolejnej fazy turnieju. Spotkanie było bardzo wyrównane i zacięte, polska drużyna musiała walczyć o każdą bramkę, odrabiając straty od mocnego początku rywalek. Zwycięstwo daje Polkom minimum dwa punkty w fazie zasadniczej, niezależnie od rezultatu czwartkowego meczu z Francją.

Tunezyjki grały agresywnie i odważnie wykorzystywały każdy błąd w obronie Biało-Czerwonych, co prowadziło do szybkiego wyniku 8:4. Świetna postawa Adrianny Płaczek ratowała zespół w najtrudniejszych momentach. Polki zaczęły bronić wyżej, przyspieszały kontrataki i przed przerwą miały 3 punkty przewagi. 

Druga połowa była równie dynamiczna. Karolina Kochaniak i Daria Michalak były świetne w kontratakach. Tunezyjki nie odpuszczały, ale Polki walczyły do ostatniej sekundy. Ostatecznie Biało-Czerwone odskoczyły na trzy punkty i wygrały 29:26.

---

Mikaela Shiffrin osiągnęła rekordowe 104. zwycięstwo w karierze. Wygrała slalom Pucharu Świata w Copper Mountain, bardzo blisko rodzinnej miejscowości. Kibice na transparentach pokazywali, że Shiffrin jest tu nie tylko mistrzynią, ale też lokalną legendą.

Shiffrin wygrała wszystkie trzy slalomy w tym sezonie. Dwa miesiące przed igrzyskami olimpijskimi jest w doskonałej dyspozycji i potwierdza, że slalom pozostaje jej koronną konkurencją. W pierwszym przejeździe prowadziła znacznie, a w drugim utrzymała przewagę, pokonując Niemkę Duerr aż o 1,57 sekundy i Włoszkę Colturi o 1,85 sekundy.

Shiffrin umocniła się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata i jest zdecydowaną liderką punktacji slalomu.

---

Iran może nie wysłać swoich przedstawicieli na ceremonię losowania grup piłkarskich mistrzostw świata. Impreza jest 5 grudnia w Waszyngtonie. Problem wynika z ograniczonej liczby wiz wydanych przez władze USA dla irańskiej delegacji.

Stanowisko irańskiej federacji jest jasne — nikt nie weźmie udziału w losowaniu, dopóki nie zostaną wydane wszystkie wizy dla delegacji. Iran zakwalifikował się do turnieju finałowego mistrzostw świata po raz czwarty z rzędu. Udział w losowaniu ma dla kraju dużą symboliczną wagę. 

Zakaz wjazdu wydany przez Trumpa w czerwcu obejmuje obywateli 12 krajów, w tym Iran, i uzasadniany jest wysokim odsetkiem osób pozostających w Stanach po wygaśnięciu wiz. Jednak od zakazu istnieją wyjątki, między innymi dla sportowców uczestniczących w igrzyskach olimpijskich 2028 roku w Los Angeles lub mistrzostwach świata w piłce nożnej. USA są współgospodarzem mundialu 2026 razem z Kanadą i Meksykiem.

---